Narzeczona zaczeła prace 03.01.2017 umowa okres próbny(umowa o prace) praca 40 godzin w tygodniu według umowy. Dziś dowiedział się ze dnia 21.01.2017 ma odrobić za dzień wolny 02.01.2017 w którym dni umowa jeszcze nie była brana pod uwagę, czy jest to zgodne z prawem i jaka kara na firme może być? (wiadomo okres próbny nie ma co sie stawiać jak zależy na pracy)
1 Odpowiedź
1. 2 stycznia nie jest dniem wolnym od pracy, ale w firmie, w której pracuje Twoja narzeczona w tym terminie formalnie do pracy nie przychodzono, odrabiając to później, czyli wspomnianego 21 stycznia 2017 roku. Jeśli Twoja narzeczona nie ma umowy obowiązującej ją od 2 stycznia to nie ma również obowiązku przychodzić do pracy 21 stycznia. Pracownicy odrabiają dni wolne po to, by na koniec miesiąca zgadzały się im godziny – przecież ona tego dnia nie traciła żadnych godzin, dlatego również nie ma, co odrobić. Myślę, że powinna o tym przypomnieć pracodawcy, który być może przypadkowo wpisał jej w grafik odrabianie 2 stycznia. Nie powinien tego zrobić, przynajmniej bez zgody samego pracownika. Rozumiem, że narzeczona boi się o pracę i nie chce narażać się pracodawcy na okresie próbnym, jednak to w jej interesie leży walka o swoje prawa. Jeśli się nie upomni, będzie musiała pogodzić się z decyzją szefa i udać się do pracy, szczególnie, jeśli jest to polecenie służbowe, w innym przypadku może narobić sobie kłopotów. Powinna jednak zgłosić bezprawność takiego działania, ponieważ nie da się odrabiać dni w pracy, podczas których nie byliśmy nawet zatrudnieni. Trzeba tylko załatwić to z szefem, a nie wykonywać samowolnych działań. W ostateczności pozostaje zgłosić sprawę Państwowej Inspekcji Pracy, ale to nie stanowi podstawy do budowania pozytywnych relacji pracownika z pracodawcą.